KS Mszczonowianka

Spotkanie Mszczonowianki z FUKS Pułtusk w ramach rozgrywek IV ligi kobiet, było starciem dwóch ekip sąsiadujących ze sobą w tabeli, zatem trudno było wskazać faworyta.

Obie ekipy spotkały się już dwukrotnie jesienią (w lidze występuje 6 zespołów, dlatego by zwiększyć liczbę spotkań rozgrywane są 4 rundy) i w Pułtusku wygrała Mszczonowianka (4:1), natomiast w Mszczonowie lepszy był FUKS (4:2).

Przez pierwsze 20 minut wydawało się, że 3 punkty zostaną w Mszczonowie, bowiem gra toczyła się niemal wyłącznie na połowie gości, ale mszczonowianki raziły nieskutecznością. Niestety błąd obrony w 20' i bramkarki w 22 minucie (przepuściła strzał z ponad 30 metrów) sprawiły, że zamiast bezpiecznego prowadzenia zrobiło się 0:2. Na szczęście podopieczne Bartłomieja Czarneckiego nie załamały się takim obrotem spraw i dzięki dwóm trafieniom najlepszej na boisku Pauliny Wołczyńskiej (asysty Cymerman i Bodeckiej) na przerwę zeszły remisując 2:2.

Niestety, choć w II połowie gospodynie nadal prowadziły grę, to jednak popełniały fatalne w skutkach błędy w obronie i przyjezdne skrupulatnie z nich korzystały. FUKS zaaplikował Mszczonowiance po przerwie 4 bramki i pewnie wygrał 6:2, choć tak naprawdę spotkanie było wyrównane i przy odrobinie szczęścia i koncentracji mogło się zakończyć zupełnie innym wynikiem.

- Jako zespół jesteśmy przede wszystkim źli na siebie, ponieważ nie zasłużyliśmy sobie na tak wysoką porażkę – podsumował trener Czarnecki. - W pierwszej połowie przeważaliśmy, mieliśmy świetne sytuacje, a to przeciwnik strzelił nam dwie bramki. Barwo dla dziewczyn za walkę do końca i doprowadzenie do wyrównania. Druga połowa także zaczęła się dla nas obiecująco, powtórzyła się sytuacja sprzed przerwy. Pretensje możemy mieć tylko i wyłącznie do siebie. Teraz mamy weekend wolny i na pewno solidnie go przepracujemy pod względem piłkarskim i mentalnym.

KS Mszczonowianka - FUKS Pułtusk 2:6 (2:2)

Bramki: Paulina Wołczyńska (2)

Mszczonowianka: Zgórzak - Leśniewska (65' Łapińska), Wiesion, Domańska, Kosowska (70' Puchała), Bodecka (60' Neska), Motylińska (50' Syska), Kozłowska, Choła (50' Soszka), Wołczyńska, Cymerman (70' Maciszewska )