KS Mszczonowianka

Po spotkaniu z MKS-em Piaseczno swoją opinią podzielił się z Nami trener K.S Mszczonowianka Bartłomiej Walewski

Bartłomiej Walewski – trener K.S Mszczonowianka: Mecz z tytułem niewykorzystane sytuacje się mszczą. W pierwszej połowie pełna dominacja i tak naprawdę powinniśmy schodzić na przerwę z 3 bądź 4 bramkami, bo rzut karny, czy sytuacja sama na sam z bramkarzem, to okazje, które ciężko wytłumaczyć, że nie zdobyliśmy bramki. W drugiej początek gry też nic nie wskazywał, że zejdziemy dzisiaj jako drużyna przegrana. Przy stanie 0:1 mamy słupek i kilka dobrych okazji aby pokusić się o zdobycie bramki. Skrzydła podcina nam rzut karny tym bardziej, że sędzia w pierwszej chwili pokazał wyraźnie że nie ma faulu a materiał filmowy pokazuje, że nawet jeśli przewinienie było to przed polem karnym. Ta bramka tak nam podcina skrzydła, że w kolejnych minutach gramy zbyt chaotycznie a mimo, to potrafimy zagrozić przeciwkowi pod ich polem karnym. W dalszej części spotkania przeciwnik dostaje w rękę natomiast w tej sytuacji nie wiem czemu sędzia nie pokazał nam oczywistego karnego. Żałujemy tego spotkania bo dzisiaj 3 punkty były na wyciągnięcie ręki lecz w piłce seniorskiej liczy się to co w sieci. Za tydzień kolejny mecz o 6 punktów. Będę spokojny o wynik jeśli będzie grać jak w pierwszej części spotkania .