KS Mszczonowianka

Mszczonowianka okiem Adama Bechcickiego

13 lutego 2021, godz. 10:25, 297 wyświetleń  

Rozmiar tekstu: A A A

Z prezesem K.S Mszczonowianka Adamem Bechcickim rozmawiał Błażej Kuźmiński

Błażej Kuźmiński - Jak to się stało, że został pan prezesem Mszczonowianki?

Adam Bechcicki – Prezesem Mszczonowianki zostałem wybrany dlatego że jestem najmłodszy, tak zdecydował Zarząd. Klub od zawsze stawiał na młodzież. Wielu patrzyło na mnie z powątpiewaniem. Pomyślałem, dam radę. Mieszkam w tym mieście od urodzenia, znam ludzi, powinno się udać. Prezes zwykle kojarzony jest z zarządzaniem twardą ręką firmą lub wielkim klubem, ubrany w garnitur, pociągający za sznurki i brylujący w mediach, ale to mit. Rzeczywistość jest taka, że w klubie robi się wszystko począwszy od koszenia boiska, ale z tym się liczyłem obejmując tę funkcję.

B.K - Jak więc pan widzi Mszczonowiankę za kilka lat? Bedzie się opierać na wychowankach czy może głównie z zawodników ściąganych z innych klubów?

A.B - Za kilka lat myślę, że Mszczonowianka funkcjonowała będzie na podobnych zasadach jak dziś. Założeniem klubu, a zasadzie głównym celem klubu od zawsze jest, żeby drużyna składała się głównie z wychowanków. Niestety i nas dotyka niż demograficzny i fascynacja młodych internetem, a to oznacza, że coraz trudniej znaleźć i przekonać do biegania po boisku młodych adeptów piłki nożnej. Na wiosnę pomimo trudności chcieliśmy mocniej ruszyć z naborem, jednak sytuacja z epidemią koronawirusa uniemożliwia wszelkie nasze działania w tym temacie. Nie znaczy, że cel ten zostanie zaniechany.

B.K - Kibice to problem wszystkich właściwie klubów. Nie tylko polskich. Jak pan chciałby zrobić by na mecze Mszczonowianki przychodziło nie tylko dużo fanów, ale by stadion był miejscem przyjaznym dla całych rodzin ?

A.B - W każdym klubie największą siłą są kibice. Przez cały czas mojego prezesowania spotykałem się i spotykam z pozytywnym odbiorem ze strony kibiców. Ja osobiście niewiele mogę zrobić, żeby na nasze mecze przychodziło coraz więcej ludzi, czy żeby przychodziły na nasze rozgrywki całe rodziny. Dobra gra, sportowe zachowania zawodników, wysoka pozycja w tabeli i frekwencja wśród fanów futbolu z pewnością będzie zadowalająca.

B.K - Jak układa się współpraca klubu z władzami miasta, powiatu?

A.B - Współpraca z władzami miasta układa się bardzo dobrze. Przy tej okazji należy wspomnieć osobę Pana Burmistrza miasta Józefa, Grzegorza Kurka pomagającego nam w codziennym funkcjonowaniu za co serdecznie dziękujemy. Rada Miasta na czele z przewodniczącym Łukaszem Koperskim wspiera nas, proponuje swoje pomysły i projekty, które wspólnie staramy się realizować

B.K - Są także w Polsce kluby piłkarskie, które mogłyby być dla Mszczonowianki wzorem do rozwoju. Jaki model działania konkretnego klubu wam najbardziej leży. Może ewentualnie chcielibyście te doświadczenia przenieść na grunt mszczonowski?


A.B - Czy są w Polsce kluby piłkarskie, które uważamy za wzór? Pewnie jest niejeden, ale to kwestie uznaniowe. Powiem nieskromnie, że Mszczonowianka  mogłaby być wzorem dla niejednego klubu sportowego. Wiele klubów boryka się z ogromnymi trudnościami finansowymi. My nie czekając tylko na dotacje, czy sponsoring ( w tym miejscu serdecznie dziękuję wszystkim sponsorom) wzięliśmy sprawy w swoje ręce prowadząc działalność gospodarczą i środki wypracowane przeznaczamy na działalność klubu zwłaszcza na utrzymanie drużyny seniorskiej.


B.K - Przejdźmy do naszych zespołów młodzieżowych i dziecięcych. Jak wygląda ich bieżąca praca? 


A.B - W klubie piłkarskim KS Mszczonowianka mamy 6 grup młodzieżowych w rocznikach 2013, 2011, 2009, 2007, 2005, 2002. Grupy trenują dwa trzy razy w tygodniu w zależności od wieku. Treningi odbywają się na boisku piłkarskim KS Mszczonowianka, boisku Orlik i hali sportowej we Mszczonowie. Zawodnicy trenujący w naszym klubie podnoszą swoje piłkarskie umiejętności pod okiem wykwalifikowanych trenerów z uprawnieniami UEFA. Klub posiada brązowy certyfikat PZPN. Szkolenie drużyn młodzieżowych oparte jest na programie szkolenia Polskiego Związku Piłki Nożnej AMO (Akademia Młodych Orłów). Plan treningowy zawiera miesięczne meczocykle w których wszystkie założenia piłkarskiego abecadła są poukładane i adepci piłki nożnej mogą systematycznie zdobywać wiedzę piłkarską. Zaczynając od początku roku 2020 grupy młodzieżowe KS Mszczonowianka rozgrywały mecze sparingowe a także brały udział w turniejach w całej Polsce. W miesiącach wiosennych zaczynały się rozgrywki ligowe i każdy weekend rozgrywane były mecz piłkarskie. Niestety w miesiącach wakacyjny lipiec - sierpień nie mogliśmy odbyć obozów sportowych ze względu na pandemię. 
W sierpniu odbywaliśmy treningi na własnych obiektach i rozgrywaliśmy mecz piłkarskie. Jesień to powrót do ligowych zmagań z licznymi obostrzeniami.

Rozgrywki udało się dograć do końca. Miesiące listopad i grudzień to treningi, mecze sparingowe i turnieje.Podsumowując rozgrywki wiosenne i jesienne w roku 2020 nasze drużyny godnie reprezentowały Mszczonów. Rywalizując z większymi miejscowościami osiągaliśmy korzystne rezultaty. Najważniejsze że osoby trenujące w naszym klubie mogą się rozwijać piłkarsko, czerpią radość z grania w piłkę nożną a także rozwijają swoje osobowości.


B.K - Czego sobie, zawodnikom, trenerom, kibicom życzy na nowy rok 2021 prezes Mszczonowianki Adam Bechcicki?


A.B - Na koniec chciałbym życzyć wszystkim kibicom, trenerom, sympatykom zawodnikom końskiego zdrowia do zmagania się z przeciwnościami życiowymi zawodowymi i sportowymi. Abyśmy z uśmiechem na twarzy i życzliwością dla siebie parli uparcie naprzód. Mam nadzieje, że drużyna się nie osłabi i w następnej rundzie sprawi wiele radości kibicom oraz samym sobie.


Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. KS Mszczonowianka nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak komentarzy.