KS Mszczonowianka

Mszczonowianka ratuje remis

27 sierpnia 2022, godz. 01:34, 205 wyświetleń  

Rozmiar tekstu: A A A

W rozegranym w piątek 26 sierpnia w spotkaniu 4 kolejki Forbet IV ligi zespół Mszczonowianki mimo że przegrywał już 0:2 to ostatecznie zdołał zremisować w Warszawie z tamtejszym Hutnikiem Warszawa 2:2. Bramki dla podopiecznych Mykoły Dremliuka zdobyli: Michał Janik i Jakub Grzeszak

Przystępując do meczu z Hutnikiem Warszawa zespół Mszczonowianki liczył, że w po raz drugi w tym sezonie zapunktuje a może nawet w końcu wygra i zgarnie pełną pulę. Początek meczu wskazywał, że mszczonowianie mogą myśleć o pomyślnym rezultacie. To oni dyktowali warunki gry i próbowali tworzyć zagrożenie pod bramką rywala. Groźni dla zespołu gospodarzy byli kapitan drużyny Damian Pociech a także Konrad Szkopiński oraz młody napastnik Leon Hendigery. Ustawiony na grę z kontry zespół „Dumy Bielan” pierwszy raz postraszył drużynę gości w 8 minucie, kiedy to bliski zdobycia bramki był Teo Kurtaran. Właśnie na niego oraz Sebastiana Duczka i Pawła Giela musieli najbardziej uważać przyjezdni. W 22 minucie miała miejsce najefektowniejsza akcja Mszczonowianki w tym meczu. Mimo, że arbiter odgwizdał spalonego to warto odnotować efektowną robinsonadę bramkarza Jakuba Mielcarza po strzale Leona Hendigery'ego. W 23 minucie dość nieoczekiwanie to drużyna miejscowa wyprowadziła skuteczną kontrę i po zagraniu Sebastiana Duczka w polu karnym klepę z partnerem a później skuteczny strzał oddał Daniel Bogucki i tak o to Hutnik objął prowadzenie 1:0. Po stracie bramki podopieczni Mykoły Dremliuka szukali szansy na wyrównanie. W 28 minucie po centrze Michała Janika Leon Hendigery wywalczył rzut rożny. Natomiast w odpowiedzi w 31 minucie szansy na zmianę na 2:0 dla Hutnika wyniku nie wykorzystał Paweł Giel. W 36 minucie z kolei tylko albo aż strzał, po którym piłka odbiła się od bocznej siatki oddał Konrad Szkopiński. W 40 minucie tylko dzięki efektownej paradzie swojego bramkarza Mszczonowianka zawdzięczała to, że nie przegrywała wyżej po strzale Pawła Giela. Natomiast w 42 minucie po zagraniu Łukasza Brzozowskiego przed pole bramkowe jeden z obrońców Hutnika zagrał piłkę ręką ale arbiter mimo protestów gości kazał grać dalej. Do przerwy Hutnik prowadził 1:0.

Po przerwie obraz gry nie zmienił się. To Mszczonowianka przeważała ale groźne kontry przeprowadzali miejscowi. Największe zagrożenie sprawiali Teo Kurtaran, który w 52 minucie chciał wymusić odgwizdanie rzutu karnego i strzelec bramki Daniel Bogucki m.in. z 54 minucie, kiedy to sam zdecydował się jak się później okazało na niecelny strzał w sytuacji 2 na 1 z bramkarzem. Mszczonowianie odpowiedzieli w 56 minucie, kiedy to refleks bramkarza rywali strzałem z dystansu sprawdził Damian Pociech. W miarę upływu czasu gry podopieczni Mykoły Dremliuka coraz odważniej zaczęli przesuwać linię obronną w kierunku bramki i w końcu w 69 minucie po szybkim kontrataku Teo Kurtaran wywalczył rzut karny. Jedenastkę na bramkę w 70 minucie zamienił Paweł Giel i dzięki temu Hutnik prowadził już 2:0.

Wydawało się, że ta bramka przesądzi o losach meczu. Nic bardziej mylnego. Mszczonowianka wzięła się w garść i to ona rządziła w samej końcówce. Dzięki temu została nagrodzona zdobyciem dwóch bramek w samej końcówce meczu. W 89 minucie po dośrodkowaniu piłki w pole karne przez Piotra Wójcika precyzyjnym strzałem głową dający bramkę kontaktową popisał się Michał Janik i Hutnik prowadził już tylko 2:1. Napędzeni zdobyciem tego gola podopieczni Mykoły Dremliuka poszli za ciosem w 92 minucie, kiedy to o wszystkim zadecydowała akcja rezerwowych. Jakub Grzeszak po przejęciu piłki przed 16-tką najpierw zagrał klepę z Alistairem Selamolelą, a następnie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem i precyzyjnym strzałem w długi róg doprowadził do remisu 2:2. Takim wynikiem zakończyło się to spotkanie. Kolejne spotkanie piłkarze Mszczonowianki rozegrają w środę 31 sierpnia. Tego dnia podejmą na własnym boisku rewelacyjnie spisujący się do tego momentu zespół K.S CK Troszyn. Spotkanie to rozpocznie się o 17:30.

Skład Hutnika: Jakub Mielcarz, Daniel Bogucki, Erwin Nowik, Kacper Klinicki(84;Mateusz Kowalski), Kamil Waćkowski(77'Grzegorz Kalisiak), Filip Bućko(64'Patryk Piasecki), Teo Kurtaran, Oskar Zaks(46'Sebastian Ignacak), Piotr Dobrogost(85'Mikołaj Zając), Paweł Giel, Sebastian Duczek

Skład Mszczonowianki: Daniel Leszczyński, Krzysztof Kozaczuk(64'Jakub Grzeszak, Szymon Kiewel, Łukasz Brzozowski, Jakub Łukasiak, Michał Janik, Piotr Wójcik, Sebastian Czapa(61'Patryk Obiała), Konrad Szkopiński(61'Alistair Selamolela), Damian Pociech, Leon Hendigery

Hutnik Warszawa – Mszczonowianka 2:2(1:0)

bramki: Daniel Bogucki, Paweł Giel – Hutnik; Michał Janik, Jakub Grzeszak – Mszczonowianka

żółte kartki: Teo Kurtaran, Kamil Waćkowski, Piotr Dobrogost – Hutnik; Daniel Leszczyński, Leon Hendigery, Szymon Kiewel - Mszczonowianka

foto archiwum


Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. KS Mszczonowianka nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak komentarzy.