KS Mszczonowianka

Mszczonowianka wciąż bez przełamania

01 maja 2025, godz. 17:47, 63 wyświetleń  

Rozmiar tekstu: A A A

W rozegranym w czwartek 1 maja w meczu 27 kolejki Syty Król IV Ligi Mazowieckiej zespół Mszczonowianki przegrał w Żyrardowie z broniącą się przed spadkiem do Decathlon V ligi Józefovią Józefów 1:2. Bramkę dla podopiecznych Bartłomieja Walewskiego zdobył Kamil Łojszczyk

Drużyna Mszczonowianki do meczu ligowego z Józefovią przystąpiła po rewolucji jeśli chodzi o sztab szkoleniowy, kiedy to z drużyny zostali zwolnienie trenerzy Piotr Kocęba i Tomasz Janczarek a także pożegnano kierownika Roberta Noweckiego. W ich miejsce zarząd klubu ze Mszczonowa powołał na trenera byłego piłkarza klubu, Bartłomieja Walewskiego a także Bartłomieja Szamburskiego w roli nowego kierownika. Wszyscy w klubie liczyli, że ta zmiana już w pierwszym meczu okaże się skuteczna. Jak się okazało mimo dobrej gry zespół znów zawiódł i przegrał mecz.

Spotkanie to rozpoczęło się dobrze dla Mszczonowianki, która w 9 minucie po zagraniu Damiana Pociecha i strzale Kamila Łojszczyka objęła prowadzenie 1:0. Po zdobytej bramce gospodarze postawili grać z kontry a to dawało okazję na odważną grę gościom z Józefowa, którzy teraz musieli gonić wynik. Ta gra opłaciła im się w 26 minucie, kiedy to udało im się wywalczyć rzut wolny. Do jego wykonania podszedł Piotr Goliasz, który strzałem w krótki róg i błędzie w ustawieniu bramkarza Daniela Leszczyńskiego doprowadził do wyrównania 1:1.

Po straconej bramce podopieczni Bartłomieja Walewskiego ruszyli ambitnie po odzyskanie straconej przewagi i w 38 minucie po centrze Władysława Tsurkana piłka po strzale głową Adama Stankiewicza odbiłą się od poprzeczki i spadła prosto do Dawida Jarczaka, który zdecydował się na kontrujący strzał głową, który obronił bramkarz Józefovii Patryk Przybysz a będący blisko całej akcji Adam Stankiewicz nie zdążył z dobitką. W 39 minucie swoją szansę miał też Piotr Ćwikowski ale piłka po jego strzale odbiła się od jednego z obrońców rywala i przeszła obok bramki. W odpowiedzi w 41 minucie na indywidualną akcję zakończoną próbą wymuszenia rzutu karnego zdecydował się Ignacy Ognicha. Do przerwy Mszczonowianka remisowała z Józefovią 1:1.

Po przerwie to drużyna Mszczonowianka była od samego początku stroną przeważającą ale niepotrafiła potwierdzić strzałem, który pozwolił by jej ponownie objąć prowadzenie. Najlepszą sytuację w tym meczu na zdobycie gola w 81 minucie miał Kamil Łojszczyk, którego strzał z rzutu karnego został zatrzymany przez golkipera z Józefowa Patryka Przybysza. Mimo to podopieczni Bartłomieja Walewskiego nie rezygnowali z przechylenia szali meczu na swoją korzyść i gdy wydawało się, że to w końcu nastąpi, to dość nieoczekiwanie ostatnie słowo należało do gości z Józefowa. Po szybkim kontrataku w 93 minucie Jakub Sierakowski zagrał do wprowadzonego w drugiej połowie Tymoteusza Bernharda a ten płaskim strzałem obok bramkarza jak się później okazało zapewnił swojej drużynie zwycięstwo. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Józefovii 2:1, dla której było to drugie zwycięstwo zrzędu. Dla Mszczonowianki był to już 9 mecz bez wygranej. Kolejny mecz ligowy podopieczni Bartłomieja Walewskiego rozegrają w środę 7 maja o 18:00 w Garwolinie z tamtejszą Wilgą.

Skład Mszczonowianki: Daniel Leszczyński, Maciej Wojciechowski, Władysław Bobrow, Jakub Skibiński(53'Kacper Nowak), Władysław Tsurkan, Dawid Jarczak, Piotr Ćwikowski, Adam Stankiewicz, Kamil Łojszczyk, Jakub Oszkiel(59'Łukasz Racis), Damian Pociech(78'Maciej Nalej)

Skład Józefovii: Patryk Przybysz, Mikołaj Adamiak, Adam Zbyszyński, Jakub Malinowski(87'Tobiasz Filochowski), Piotr Trepka, Jakub Sierakowski, Antoni Kossak(74'Antoni Sawka), Adam Rudowicz, Bartosz Krasucki, Ignacy Ognicha, Piotr Goliasz(74'Tymoteusz Bernhard)

Mszczonowianka – Józefovia 1:2(1:1)

bramki: Kamil Łojszczyk – Mszczonowianka; Piotr Goliasz, Tymoteusz Bernhard – Józefovia

żółte kartki: Kamil Łojszczyk, Władysław Tsurkan – Mszczonowianka; Adam Zbyszyński, Jakub Malinowski - Józefovia

 


Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. KS Mszczonowianka nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak komentarzy.