KS Mszczonowianka

Przedstawiamy krótkie podsumowanie rundy jesiennej okiem trenera Mszczonowianki Piotra Kocęby

Piotr Kocęba – trener K.S Mszczonowianka: Patrząc przez pryzmat całej rundy trzeba głośno powiedzieć, że to były bardzo udane miesiące. Rundę skończyliśmy w ścisłej czołówce ligi i to nie ma większego znaczenia czy po rozegraniu pełnej, siedemnastej kolejki będzie to 3 czy nawet 6 miejsce. Zdobyliśmy 36 pkt, przegraliśmy tylko jedno spotkanie i z pewnością możemy się do tej ścisłej czołówki ligi zaliczać. Chciałbym bardzo mocno pogratulować zawodnikom tego wyniki, bo to głównie ich zaangażowanie i determinacja doprowadziły nas do tego miejsca.

Od początku przygotowań po ostatni mecz pracowali na takich obrotach, że z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że to ogromna przyjemność pracować z taką grupą ludzi. Nieważne czy pracowaliśmy w deszczu, błocie czy półmorku to zawsze wychodzili z pozytywnym nastawieniem i chęcią odniesiena sukcesu. Dlatego jeszcze raz chciałym pogratulować drużynie i podziękować za ten wspaniały okres. Co do strefy czysto sportowej to wyniki w skali szkolnej oceniam na 5 z minusem. Przegraliśmy tylko jedno spotkanie, ale aż sześć razy remisowaliśmy.

W mojej ocenie gdzieś te dwa czy cztery punkty mogliśmy mieć więcej, ponieważ w kilku spotkaniach dosyć pechowo nie potrafiliśmy dowieźć czy też wywalczyć wygranej. Bardzo znaczące jest to, że przy każdej stracie punktów w zespole panował ogromny niedosyt, ponieważ mieliśmy świadomość, że można było ugrać coś więcej. Mam wrażenie, że ten zespół nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i wiosna może być jeszcze lepsza. Każdy z zawodników dołożył mocną cegiełkę do rezultatu drużyny i nie uważam, aby jakiekolwiek kadrowe ruchy były potrzebne. To co widzą kibice i ludzie z zewnątrz to mecz, natomiast to jest tylko wierzchołek góry lodowej. To jest tydzień przygotowań, szlifowania formy, pracy taktycznej, ale i rywalizacji o miejsce w składzie.

I właśnie ta rywalizacja często jest kluczowa przy wynikach zesołu, ponieważ to wymusza na zawodnikach ciągłą koncentrację. Dlatego Ci zawodnicy, którzy pozornie rozegrali mniej minut mieli również duży udział w wynikach drużyny. Dlatego nie spodziewam się większych zmian kadrowych, ale pewnie nie obejdzie się bez jakiejś drobnej kosmetyki. Natomiast to już niestety nie ja będę odpowiedał za te rzeczy, ponieważ z zakończeniem tej rundy kończę swoją przygodę z Mszczonowianką Mszczonów.

Dlatego z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim tym, których spotkałem w tym klubie na swojej drodze. Działaczom, piłkarzom, obecnym i tym, których już w tym sezonie nie było, kibicom i wszystkim ludziom związanym z Mszczonowianką. To był świetny okres, osiągaliśmy bardzo dobre wyniki i mam nadzieję, że coś dobrego w tym klubie po sobie pozostawiłem.