KS Mszczonowianka

Trenerski dwugłos

23 października 2021, godz. 23:39, 250 wyświetleń  

Rozmiar tekstu: A A A

Swoimi opiniami po meczu Mszczonowianka – Zamłynie Radom podzielili się trenerzy obydwu drużyn Damian Milewski i Robert Rogala

Damian Milewki – trener Mszczonowianki: Wiedziałem, że Paweł Jakóbiak odchodzi do III ligi. Bardzo cieszy mnie fakt, że trenerzy wyróżniający się w IV lidze dostają szansę poprowadzenia drużyny z klasy wyższej. Jest to oczywiste. Chciałbym mojemu poprzednikowi pogratulować. Ja tutaj sam dostałem propozycję od klubu. Prezes zadzwonił do mnie w momencie, kiedy się dowiedział, że Paweł Jakóbiak odchodzi. W zawodzie trenera trzeba pracować. Wykorzystałem tą szansę. Znałem wcześniej drużynę ze Mszczonowa. Uważam, że jest to silny zespół. Klub jest fajnie zarządzany. Myślę, że fajnie, że wszedłem w ten projekt. Sądzę, że klub zyska z mojego doświadczenia a ja się od samych piłkarzy również czegoś nauczę. Dostałem dużą ilość informacji na temat jak wygląda zespół. Jest to bardzo fajne przekazanie pałeczki, bo nie zdarza się to często. Jestem bardzo pozytywnie nastawiony do pracy. Zostały cztery spotkania ligowe. Zrobimy wszystko aby w nich zapunktować. Później czeka Nas ciężki okres zimowy a z nim ciężka praca, na której musimy się skupić. Co do meczu ważne jest to, że drużyna potrafiła zagrać skutecznie i odnieść zasłużone dzisiaj zwycięstwo.

Robert Rogala – trener Zamłynia: Boli Nas to, że tracimy bramki po raz kolejny po stałych fragmentach a nie po jakiś ładnych akcjach. Troszkę tutaj gapiostwa z naszej strony. Ciężko Nam to idzie. Przede wszystkich początek sezonu był dla Nas bardzo pechowy. Wypadło dwóch zawodników przez uraz wiązadeł krzyżowych. Są to m.in. nasz najlepszy strzelec Mateusz Kubica. Wypadł Kacper Penar, potem wypadło dwóch bramkarzy. Wiadomo, że ostatni mecz musieliśmy zrobić transfer ze zgłoszeniem kolejnego golkipera. Dzisiaj wychodzi nominalny do bramki. Okazuje się, że znów dość szybko, bo w 10 minucie musimy zrobić zmianę. Niestety musimy dokończyć tą rundę. W zimę ostro przepracować okres przygotowawczy. Na pewno wzmocnić tą drużynę. My się jeszcze nie poddaliśmy. Myślę, że jeszcze nie jedną niespodziankę w tej lidze zrobimy.


Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. KS Mszczonowianka nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak komentarzy.