KS Mszczonowianka

Trenerski dwugłos

01 czerwca 2022, godz. 23:29, 252 wyświetleń  

Rozmiar tekstu: A A A

Swoimi opiniami po spotkaniu Mszczonowianki z Victorią Sulejówek podzielili się z Nami trenerzy Mykoła Dremliuk i Łukasz Ryczkowski

Mykoła Dremliuk – trener Mszczonowianki: Chciałbym przypomnieć, że tak, jak dzisiaj z Nami Victoria straciła wygraną, to my straciliśmy w meczu z Orłem Baniocha. Dzisiaj natomiast los Nam oddał to, co Nam wtedy zabrał. Zasłużyliśmy przynajmniej na ten punkt. W drugiej połowie byliśmy zdecydowanie zespołem lepszym. Ciężko Nam było poradzić sobie w pierwszej połowie z wysokim pressingiem przeciwnika, ponieważ graliśmy zbyt nerwowo. Nie potrafiliśmy dokładnie zagrać piłki. Było mało ruchu. Źle biegaliśmy szczególnie w obronie. Fajnie Victoria potrafiła zmieniać ustawienie przy budowaniu ataku. Nie potrafiliśmy sobie z tym poradzić. Nie wiedzieliśmy kiedy wybiec, w którym momencie kto ma doskoczyć było przekazywanie i nerwówka. W przerwie porozmawialiśmy i trochę poprawiliśmy to. Poprawa ta była widoczna w drugiej połowie. Niestety drugą bramkę to w zasadzie sami sobie strzeliliśmy. Tak naprawdę gdyby było lepsze dogranie to mogło Nam się udać wyjść spod tego pressingu, ale cóż. Najważniejsze, że graliśmy do końca. Chcieliśmy ten mecz przynajmniej zremisować. Zasłużyliśmy na to od 75 minuty. Wspomniałem o tym chłopakom w przerwie, że oni zaraz nie będą mieć sił a my jesteśmy lepsi fizycznie i motorycznie od rywala. Ostatni kwadrans to zdecydowana nasza dominacja. Dziękuję chłopakom. Zdobyliśmy cenny punkt, który musimy uszanować. Najważniejsze również było to, że rywal Nam nie odskoczył.

Łukasz Ryczkowski – trener Victorii: Pokazaliśmy naprawdę dobry futbol. Niestety po raz kolejny nie potrafimy zdobyć trzech punktów mimo korzystnego wyniku jakim jest wynik 2:0. Wielka szkoda. Natomiast zespół ze Mszczonowa wywalczył dwa rzuty karne po ewidentnych naszych błędach. Nie ma co ukrywać, że straciliśmy dzisiaj dwa punkty. Uważam, że to my byliśmy stroną przeważającą w tym meczu. Utrzymywaliśmy się dłużej przy piłce i stwarzając dogodne okazje do zdobycia bramki. Niestety po raz kolejny nie potrafiliśmy tego przekuć w zwycięstwo.


Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. KS Mszczonowianka nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak komentarzy.