KS Mszczonowianka

W rozegranym w środę 31 maja w spotkaniu 31 kolejki piłkarskiej Forbet IV ligi zespół Mszczonowianki pokonał na swoim boisku drużynę Mazura Karczew 3:1. Bramki dla podopiecznych Piotra Kocęby zdobyli: Patryk Kubicki, Damian Pociech i Sebastian Czapa

Przystępując do meczu ze Mazurem Karczew wszyscy wiedzieli, że muszą się przygotować na twardą walkę o każdą piłkę, ponieważ właśnie waleczność, ambicja i podejmowanie ryzyka jest siłą drużyny z powiatu otwockiego.Właśnie te cechy potwierdziły się na początku spotkania. W 5 minucie po łatwej stracie Wojciecha Gorczycy piłkę przejął Paweł Witkowski, który dograł prostopadle do Marcina Raszki. Ten wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem i Mazur objął prowadzenie 1:0. Z tej przewagi drużyna przyjezdna cieszyła się zaledwie 3 minuty. W 8 minucie meczu Damian Pociech zagrał prostopadle do Patryka Kubickiego a ten po wejściu z piłką w pole karne pewnym strzałem po długim rogu doprowadził do wyrównania 1:1.

Od tego momentu oba zespoły postawiły na ofensywną taktykę, co pozwoliło im stworzyć okazję do zdobycia kolejnej bramki. Jednak przez swoją nieskuteczność albo zbyt dużą pewność siebie jak w przypadku Patryka Kubickiego w drużynie Mszczonowianki i pecha u Marcina Raszki z Karczewa, kiedy to piłkę po jego strzale końcami palców na poprzeczkę odbił bramkarz Mszczonowianki Mateusz Siodoś. Do przerwy mieliśmy remis 1:1.

Po przerwie mimo dobrego początku w wykonaniu gości to więcej z gry mieli gospodarze, którzy zaprezentowali się bardzo dobrze w kontatkach. Potwierdzili to w 59 minucie, kiedy to strzał Patryka Kubickiego dobił skutecznie kapitan zespołu Damian Pociech i dzięki temu to oni objęli prowadzenie 2:1. W 79 minucie podopieczni Piotra Kocęby poszli za ciosem i po zagraniu Sebastiana Czapy do Dawida Jarczaka ten wywalczył rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił Sebastian Czapa i było już 3:1 dla Mszczonowianki. Gdy wydawało się, że mszczonowianie dobiją rywali to sami narazili się na kontrę, którą w 85 mimnucie wykorzystał Paweł Witkowski. Po zdobyciu gola Mazur zepchnął zespół Mszczonowianki do obrony, której jednak nie zdołał już pokonać i ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:2. Dzięki tej wygranej Mszczonowianka awansowała na 9 miejsce w tabeli. W najbliższą sobotę mszczonowianie będą chcieli zgarnąć kolejny komplet punktów tym razem w meczu wyjazdowym. Podopieczni Piotra Kocęby zagrają w Przasnyszu z tamtejszym MKS-em Przasnysz. Początek meczu został zaplanowany na godzinę 16:00.

Skład Mszczonowianki: Mateusz Siodoś, Wojciech Gorczyca, Jakub Skibiński(88'Michał Janik), Jakub Łukasiak, Łukasz Brzozowski, Krzysztof Kozaczuk(72'Dawid Jarczak), Sebastian Czapa(80'Konrad Szkopiński), Jakub Przybył(67'Damian Chełmiński), Damian Pociech(80'Jakub Grzeszak), Patryk Kubicki, Patryk Obiała(72'Łukasz Racis)

Skład Mazura: Damian Cybulko(45+2'Emil Anusiewicz), Mateusz Zawal, Mateusz Latuszek, Mateusz Kociszewski, Maksymilian Bąk(74'Dominik Staluszka), Filip Prochowski(53'Kacper Łukasik), Piotr Celiński(80'Filip Retmaniak), Paweł Witkowski, Jakub Piekut, Mamfenavumile Mcoseli(62'Patryk Kwaśniczko), Marcin Raszka(70'Jan Zboina)

Mszczonowianka – Mazur Karczew 3:2(1:1)

bramki: Patryk Kubicki, Damian Pociech, Sebastian Czapa - Mszczonowianka; Marcin Raszka, Paweł Witkowski – Mazur

żółte kartki: Patryk Obiała, Damian Pociech – Mszczonowianka; Dominik Staluszka, Jakub Piekut, Mateusz Kociszewski, Maksymilian Bąk - Mazur