KS Mszczonowianka

W najbliższy weekend 15-16 kwietnia odbędą się spotkania 23 kolejki Forbet IV ligi. W niej najciekawiej zapowiadają się spotkania K.S CK Troszyn – Hutnik Warszawa, Mazura Karczew – Mazovia Mińsk Mazowiecki i Ząbkovia – Marcovia. Nas jednak będzie interesowało to, co wydarzy się w spotkaniu Mszczonowianki z K.S Raszyn.

Drużyna Mszczonowianki nieźle wznowiła rozgrywki ligowe. Po 4 rozegranych dotychczas spotkaniach na wiosnę podopieczni Macieja Tataja zdobyli 7 punktów dzięki wygranych spotkaniach ze Świtem Staroźreby i MKS-em Piaseczno i remisowi z Hutnikiem Warszawa. Natomiast w minionym tygodniu mimo niezłej gry w Troszynie zespół ze Mszczonowa wrócił bez zdobyczy punktowej. Teraz z punktu widzenia zespołu Mszczonowianki przydało by się znów zdobyć trzy punkty, które nie tylko pozwolą nabrać kolejnego dystansu nad zespołami, które gonią ale także jak się uda zmniejszyć dystans do drużyn ze ścisłej czołówki.

Zespół z Raszyna natomiast mimo że walczy o każdy punkt na pewno nie tak wyobrażał sobie początek rundy wiosennej. Mimo walki zespół prowadzony przez Jacka Romańczuka przegrał wszystkie 4 spotkania i znalazł się w bardzo niekorzystnej dla siebie strefie drużyn, które muszą zdobywać punkty aby uciec albo ze strefy spadkowej, albo się w niej nie znaleźć.

Czy zespół Mszczonowianki udźwignie rolę faworyta a jednocześnie zrewanżuję się raszynianom za niespodziewaną porażkę z rundy jesiennej 2:3? A może to zespół z Raszyna przełamie złą passę i zacznie marsz w górę tabeli? Każdy wynik oprócz zwycięstwa Mszczonowianki będzie uznany za niespodziankę(w przypadku remisu) lub sensacji(w przypadku wygranej raszynian).

Która z drużyn będzie w lepszych humorach po tej rywalizacji? Przekonamy się o tym w sobotę 15 marca. Początek meczu Mszczonowianka – K.S Raszyn zaplanowano na godzinę 12:00.