KS Mszczonowianka

Nieudany start

21 marca 2021, godz. 20:22, 337 wyświetleń  

Rozmiar tekstu: A A A

W rozegranym w niedzielę 21 marca w spotkaniu 1 kolejki II Ligi Okręgowej Juniorów Młodszych zespół Mszczonowianki 2005 przegrał w Jaktorowie z tamtejszym Turem Jaktorów 2005 3:4. Bramki dla podopiecznych Macieja Kleczko i Bartłomieja Szamburskiego zdobyli: Maciej Nalej 2, Daniel Żaboklicki i Norbert Sadkowski

Od początku spotkania to goście ze Mszczonowa narzucili swój styl gry przeciwnikowi, co zaowocowało zdobyciem bramki. W 7 minucie po krótko rozegranym rzucie rożnym przez Filipa Krakowiaka i centrze Macieja Naleja najsprytniejszy w polu karnym Norbert Sadkowski precyzyjnym strzałem głową otworzył wynik tego spotkania i Mszczonowianka objęła prowadzenie 1:0. Z tego prowadzenia drużyna przyjezdna cieszyła się zaledwie 3 minuty, kiedy to nadziała się na kontrę piłkarzy Tura, którą zakończył wygranym pojedynkiem sam na sam z bramkarzem Robert Szkop. Zdobyta wyrównująca bramka doprowadziła do tego, że w drużynie gości wkradł się chaos i w kilkadziesiąt sekund po zdobytej bramki zdobywca bramki dla Tura Robert Szkop został w nieprzepisowy sposób powstrzymany przez bramkarza Mszczonowianki i arbiter nie miał wyjścia jak odgwizdać rzut karny. Do wykonania jedenastki podszedł Jakub Felakowski, ale piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki. Jak to mówią niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i tak też teraz ta stara piłkarska prawda się sprawdziła. W 18 minucie Mszczonowianka ponownie objęła prowadzenie. Tym razem 2:1. Wprawdzie sytuację sam na sam z bramkarzem przegrał Maciej Nalej ale dobitka Daniela Żaboklickiego była już skuteczna. Po zdobytej bramce mecz mimo że był wyrównany to jego wynik nie uległ zmianie. Do przerwy Mszczonowianka prowadziła 2:1.

Po przerwie mieliśmy prawdziwą huśtawkę nastrojów, a wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. Wszystko dobrze rozpoczęło się dla piłkarzy Tura Jaktorów, którzy w 54 minucie po dośrodkowaniu piłki z rzutu wolnego ustawionego na wysokości w pola karnego i precyzyjnym strzale głową niepilnowanego przez nikogo Kacpra Pendy mieliśmy remis 2:2. 8 minut później w 62 minucie po skutecznym pressingu Macieja Naleja zespół ze Mszczonowa ponownie objął prowadzenie. Tym razem 3:2. Końcówka spotkania należała jednak do gospodarzy, którzy najpierw w 76 minucie za sprawą skutecznie wykonanemu rzutowi karnemu w wykonaniu Adriana Vorana po raz kolejny wyrównali. Tym razem na 3:3. W doliczonym czasie gry, kiedy to wszyscy spodziewali się odgwizdania końcowego wyniku rzutem na taśmę zwycięską bramkę dla jaktorowian zdobył lekką podcinką nad bramkarzem, wprowadzony w 83 minucie spotkania, Kajetan Wojciechowski. Ostatecznie Tur Jaktorów pokonał Mszczonowiankę 4:3. Szansę na rehabilitację drużyna prowadzona przez Macieja Kleczko i Bartłomieja Szamburskiego będzie mieć w Wielki Piątek 2 kwietnia o godzinie 15:00, kiedy to podejmą na własnym boisku drużynę Gwardii Warszawa.

Skład Tura: Przemysław Siedlecki, Jakub Kłos, Robert Szkop, Adrian Voran, Wiktor Świerżewski(83'Kajetan Wojciechowski) Michał Milewski, Jakub Felakowski, Kacper Pika, Kacper Penda, Radosław Palczewski, Krystian Pelikanowski

Skład Mszczonowianki: Damian Wach, Kajetan Dzióba, Arkadiusz Witecki(91'Maksymilian Śliwiński), Przemysław Witecki, Filip Krakowiak(46'Jakub Biegański), Mateusz Janus(46'Igor Nowakowski), Maciej Nalej, Jakub Pelc, Krystian Kędziela, Daniel Żaboklicki(85'Igor Sroka), Norbert Sadkowski(46'Patryk Koziarski)(80'Bartosz Gers)

Żółta Kartka – Kacper Penda – Tur Jaktorów

 


Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. KS Mszczonowianka nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak komentarzy.